Na nasz warsztat trafiło Subaru Tribeca. Do tego auta mieliśmy dobrać nowe opony w miejsce zupełnie zużytych zimówek na których przyjechało. Już w trakcie wjeżdżania na stanowisko zauważyliśmy bardzo dziwnie działanie hamulców. Oczywiście jako solidny serwis samochodowy, nie mogliśmy tego tak zostawić. Po zdjęciu kół okazało się że tarcze i klocki są w fatalnym stanie i wymagają natychmiastowej wymiany. Poza hamulcami mocno zużyte były także tuleje przednich wahaczy.
A miała być zwykła wymiana opon.
Auto pochodziło z rynku amerykańskiego więc wybór części nie był tak duży jak do modeli europejskich. Mimo mniejszego wyboru udało się dobrać tarcze i klocki renomowanej firny TRW. Przy okazji wymiany tarcz i klocków został zmieniony na świeży płyn hamulcowy, a hamulec postojowy wyregulowany.
Po wymianie tulejek w wahacza została ustawiona geometria zawieszenia. Na nowych oponach auto zaczęło się prowadzić stabilnie i pewnie.